Obiecywane unieważnienie kredytu we frankach
Chociaż część społeczeństwa uważa to za niesprawiedliwe, już jakiś czas temu polski rząd zapowiedział pomoc frankowiczom. Głosy sprzeciwu oburzonych niekiedy zdają się rozsądne, jednak unieważnienie kredytu we frankach jest w istocie dużo bardziej skomplikowane, niż mogłoby się z pozoru wydawać. Wyjaśnijmy dlaczego. Rok 2007, instytucje finansowe, proponując swoim klientom kredyty w obcej walucie, naraziły ich na ryzyko, jak się później okazało, kojarzone bardziej z kasynem niż poważnymi bankami. W ten sposób zdaniem wielu, dopuściły się nadużycia, wykorzystując u swoich kredytobiorców brak doświadczenia i zrozumienia mechanizmów, którymi rządzą się szeroko pojęte rynki finansowe, w tym rynki walut.
Sprawa frankowiczów
Co dokładnie się stało? Wielu największym bankom udało się namówić ogromną ilość osób na wzięcie kredytu we frankach szwajcarskich. Jakiś czas później, ze względu na potężny, niespodziewany wzrost kursu tejże waluty, celem kredytobiorców stało się unieważnienie kredytu we frankach. Dziesiątki, być może nawet setki tysięcy osób znalazły się w tragicznej sytuacji. W której jedynym ratunkiem wydawał się wniosek o upadłość konsumencką w złożeniu którego może pomóc prawnik Malbork. Kredyt na sumę, powiedzmy, stu tysięcy złotych, zaciągnięty we frankach w roku 2007, ledwie kilka lat później był już zadłużeniem na kwotę nawet dwukrotnie wyższą. Te okoliczności czynią sprawę frankowiczów wyjątkowo kontrowersyjną i wielu osobom do dzisiaj trudno się do niej jakkolwiek ustosunkować.
Sceptycy twierdzą, iż kredytobiorca powinien zdawać sobie sprawę z ryzyka, z jakim wiąże się podpisane umowy kredytowej w walucie obcego państwa i teraz muszą liczyć się z ryzykiem takim, że jeśli nie będą terminowo spłacać zaciągniętych kredytów to ich sprawa zostanie skierowana do firmy, którą można określić jako windykacja Warszawa. Kłopot w tym, że w bardzo wielu przypadkach, kredyty frankowe reklamowane były jako niezwykle bezpieczne instrumenty finansowe o korzystnych warunkach. Zdarzało się także iż banki, choć odmawiały klientom wzięcia pożyczki w złotówkach, bezproblemowo podpisywały z nimi ryzykowne umowy frankowe. Z tego względu pojawiają się opinie, że to właśnie między innymi przez nieuczciwość banków, wiele osób w roku 2020, desperacko próbuje uzyskać pomoc w oddłużaniu, aby móc wybrnąć z beznadziejnej sytuacji.